Niestety, nikt nie powie Ci czym jest FluxBB - musisz go poznać sam!
Nie jesteś zalogowany na forum.
Strony: 1
Siema.
Co myślicie o tej ręce?
https://www.weaktight.com/e/5a10b787d39043293d8b4671
Staty przeciwnika po ~80rękach to:
VPIP 25 3BET 18,5 C-BET 57
stwierdziłem, że będąc na pozycji takie AQ dobrze mi zagra postflop więc call.
Jak tak teraz patrze na tą rękę to wydaje mi się zupełnie bez sensu zrzucenie turna po callu flopa skoro otwierają mi się drawy?
Ogarnia ktoś z was temat implied oddsów dobrze?
Chyba, że 4bet pre ma większy sens.
Offline
Zaczynamy. zacznę od ostatniego zdania
Jeśli koleś ma u mnie w statystykach 3bet 18,5(!!) to ja go Light 4 betuję z każdym praktycznie blokerem, a nawet i fajną grywalną ręką.
A oto dowód
https://www.weaktight.com/h/5a10c579d39043be288b45c4
Przeciwnik 3bet 20 po 140 łapkach.
Za 4betem przemawia też fakt, że Twój przeciwnik jest na Sb (najbardziej 3betowaną NADUŻYWANĄ na naszych stawkach).
Mam takie przemyślenia a propos dzisiejszych czasów i 3betu
Poziom podnosi się bardzo szybko bo i dostęp do wiedzy jest ogromny. Takie ryby poczytały o agresji (albo mają to w ego), poczytały o 3becie i korzystają z niego do upadłego. Ale jak dostaną na twarz 4bet to (i słusznie) wsuną tylko premium handy. Oczywiście jest nieliczna grupa maniaków, którzy nie wyrzucą nic - ale i tych trzeba jakoś sprawdzić i oznaczyć
Uważam, że light 4bet jest baardzo profitowy na takich graczy. Ale to temat do dyskusji. Jak uważacie?
stwierdziłem, że będąc na pozycji takie AQ dobrze mi zagra postflop więc call.
100% zgoda, że na pozycji gra lepiej niż bez niej
Jak tak teraz patrze na tą rękę to wydaje mi się zupełnie bez sensu zrzucenie turna po callu flopa skoro otwierają mi się drawy?
i znów 100% zgoda. Pas wg. mnie jest poważnym błędem ale właśnie oglądanie ręki z perspektywy nauczy nas najwięcej. I zaraz oddsy...
Wiadomość dodana po 36 min 51 s:
Najpierw policzymy Twoje szanse bez impied odsów a tylko pod oddsy.
Po jego becie na T w puli jest 8,66 a Ty masz dołożyć 3,55 aby wygrać 12,21 czyli:
3,55/12,21=0,29%
A ile masz szans?
(jeśli koleś już nie ma koloru a zakładam, że nie) to masz 3 A (?!) 4 T i 8 pozostałych trefli (jeden policzyłem w dziesiątkach). Czyli 15x2=30%
Więc nawet BEZ implied oddsów masz profitowe dołożenie (boję się czy Asy są Twoimi outami ale wtedy jest metoda liczenia, że niepewne outy dzielimy przez 2 czyli Asy to 1,5 outa było by).
Lecimy dalej:
https://pl.pokerstrategy.com/glossary/Implied-Odds/
Czyli:
pula to 8,66 powiedzmy, że dokładasz 3,55 i w stacku zostaje 7,18 (liczę Ciebie bo on ma więcej).
Liczysz więc, że jeśli trafisz swojego outa wyciągniesz od kolesia jeszcze 7,18. Czyli jaka jest Twoja opłacalność dołożenia?
Dokładasz 3,55 żeby wygrać 26,57 (w puli po T będzie 12,21 a po R + 7,18 Ty + 7,18 on)
Czyli Implied oddsy to....... (!)
0,13%
3,55/26,57
Snap Call
uffff poszło
Wiadomość dodana po 39 min 39 s:
13% oczywiście
Offline
Dzięki za analizę. Przed 4betowaniem takich rąk mam zawsze rozkminę:
albo mi zrzuci, albo nadzieję się na jego top range. Dlatego w większości przypadków calluje to IP.
Ja bym w ogóle nie liczył A do outów, ponieważ gdy spadnie mi A i przeciwnik wjeżdza to raczej jestem z tyłu. Przynajmniej tak mi się wydaje.
No z drugiej strony moją największą bolączką jest... zbytnie kombinowanie, więc pewnie masz rację i tam jest ez call.
Offline
Prawdopodobnie masz rację z tymi Asami więc liczymy je jako niepewne outy (podzielone przez 2). Ale nawet jeśli je wywalimy i masz 4 T i 8 trefli to outów 12 a oddsów 24%. Więc jeśli koleś będzie Cię sprawdzał "do spodu" (a liczę, że będzie bo na stole na Turn już leży potencjalny flush a on się go nie boi i napieprza dalej) to masz do dołożenia 13% (implied oddsy) a Twoje szanse to 24%. Profitowy call.
Tu jeszcze wrzucam cytat z książki Alexandra Fitgeralda "Mit pokerowego talentu"
A Twój oponent miał tam (18%).
Wiadomość dodana po 06 min 26 s:
No z drugiej strony moją największą bolączką jest... zbytnie kombinowanie,
Kiedyś widziałem wpis "Górala", który napisał, że jeśli ktoś ma problem z mikrostawkami to prawdopodobnie za dużo kombinuje
Mam tak samo (choć u mnie największą zmorą do niedawna były calle na river - pracuje nad tym i powoli przynosi efekty).
Offline
Bardzo fajna i wyczerpująca analiza Arek
Od siebie mogę dodać, że przy statystykach opartych na ok. 100h nie można się za mocno opierać. Zwykły run może mocno zawyżyć takie staty jak 3 bet. Z pewnością też nie jest to 3% bet, więc biorą uwagę, że mamy TOP range z BU i dalej dominujemy zakres 3bet z SB. Zdecydował bym się na 4bet, samo przebicie generuje nam niesamowity profit.
Zastanawiam się nad callem flopa. Przykuło moją uwagę wysokość Cbet (70%) na takim suchym mordzie w 3bet po wydaje mi się zdecydowanie za dużo. Tym bardzie, że on nie ma za wiele rąk z którymi szybko chce wrzucić stack. KK+ nie sądzę żeby 55 3betował i względnie QcJc JcTc.
Potrzebujemy 29% i mamy tylko dwa backdoory, które pozwolą nam zrealizować equity. Osobiście foldował bym na flopie, jeżeli widział bym dużą agresje u tego gracza myślę, że raise cbet był by na pewno profitowy. Na pewno większość blefów byśmy wywalili, a w tej sytuacji naprawkę mocnych rąk ma tylko parę kombo.
Offline
Odniosę się
przy statystykach opartych na ok. 100h nie można się za mocno opierać
To prawda, choć czasami rozpoznasz fisza po 10 rękach
on nie ma za wiele rąk z którymi szybko chce wrzucić stack
Oczywiście, że ma bardzo mało kombinacji z którymi chce szybko wrzucić ale są to np AA i Ak(o/s). Ty blokujesz mu tego Asa więc on się może jak najbardziej bać flusha - że dojdzie. To jest Fisz a fisze overplayują swoje układy i jak mają mocną rękę to idą z nią do spodu bez względu na board.
Myślę, że za bardzo się leveujesz co on ma, ale pomyślmy....................... AK AA bez clubsa
nie sądzę żeby 55 3betował i względnie QcJc JcTc.
Tu się z kolegą nie zgodzę on tu może z 18% wrzucać 78s wg mnie i 55+ również.
mamy tylko dwa backdoory, które pozwolą nam zrealizować equity
Na turn equity zwiększają wszystkie wszystkie trefle (10) wszystkie J (3) i T (3) = 16 kart
raise cbet był by na pewno profitowy
Myślę, że na część graczy można by ale czy na agro donka? Musiałbyś sprawdzić w statach czy on w ogóle coś foduje.
Co myślicie? Nie chcę żeby to wyglądało, że wszystko neguję. Po prostu dyskutujemy. For Value
Offline
O to chodzi, żebyśmy dyskutowali.
Podsumowując call turn jest teoretycznie dobry, bo brakujące $ wyciągniesz na river jak dostanie T lub trefle.
Wydaje mi się błąd leży na flopie. Jeżeli koleś używa takich dużych sizingów, prawdopodobnie się już nie zatrzyma.
Fakt może on tam jeszcze ładować jeszcze AK i parę kombo suited connectors w treflach. Wydaje mi się, że będzie nam ciężko uzyskać 29% equity na jego zakres.
Stół: 3dKc5c
Equity Wygrana Podział
CO 22.89% 22.77% 0.12% AcQd
SB 77.11% 76.98% 0.12% 88+, 55, AKs, KJs+, QcJc, QcTc, JcTc, Tc9c, 9c8c, 8c7c, 7c6c, AKo, KJo+
Wydaje mi się, że przeceniasz trochę wartość backdoorów, przy callowaniu bez inicjatywy.
Wiadomość dodana po 36 min 40 s:
Mając 3 backdoory jest tylko 10 kart, które dają nam przyzwoite equity.
3 A -- są dla Ciebie najlepsze. Powinny zmniejszyć agresję przeciwnika i dać łatwo realizować equity. Jeżeli będzie dalej agresywny, a w jego range widzisz głownie KK+ AK, będziesz miał ciężką decyzję
3 Q -- W treflach jest najlepsza, ale i tak nie daje Ci dużego komfortu przy callowaniu następnych dużych betów
Jc Tc -- dają dodatkowe outy na river ale w moim mniemaniu dobrze trafiają również w jego range dając dwie pary i OESD
4c 2c -- niepozorne boostery
Offline
choć u mnie największą zmorą do niedawna były calle na river - pracuje nad tym i powoli przynosi efekty
O to to. moja niebieska przez to leży i kwiczy.
Jak tak teraz rozkminiam to rozegranie to wydaje mi się, że floatowanie flopa nie ma sensu rzeczywiście. Ten gracz zrzucał do mojej agresji już wcześniej (BTW możecie go spotkać - nick EnKuzaOvceJedo i avatar to typ opalający się na plaży (?) ).
Dzięki Arek i Łukasz za rozjaśnienie paru kwestii, oczywiście liczę, że owocna dyskusja będzie trwała nadal.
@Łukasz, nie jestem do końca pewien czy A w moim przypadku tak bardzo poprawia mi rękę? Jeśli spadnie i dostanę kolejną beczkę to teoretycznie gram już za całego stacka, a to wciąż tylko TP.
Offline
3 A -- są dla Ciebie najlepsze. Powinny zmniejszyć agresję przeciwnika i dać łatwo realizować equity. Jeżeli będzie dalej agresywny, a w jego range widzisz głownie KK+ AK, będziesz miał ciężką decyzję
Tak jak pisałem. Equilab podaję ile Ci się należy z dalej puli vs range przeciwnika. Nie uwzględnia tego, że masz pozycję, a Twój przeciwnik jest agresorem.
Robiąc analizę ile equity potrzebujesz do sprawdzenia. Powinno się dodawać parę procent jak nie masz pozycji i nie byłeś agresorem. Jeżeli Ty masz pozycję/ byłeś agresorem decydujesz o linii w innym przypadku zostaje Ci się tylko dostosować...
Offline
Wydaje mi się, że przeceniasz trochę wartość backdoorów, przy callowaniu bez inicjatywy.
Bardzo być może
ale jeśli już callujesz i dostajesz Jc to nie możesz nie callnąć na T.
Masz rację, że decyzje powinieneś podjąć na flopie i foldnąć jeśli w przypadku poprawy equity i tak spasujesz na Turn.
Nie mam rączek żadnych na tego Enkuzę (a Ty masz jakieś łapki inne?).
Offline
Innych ciężkich spotów z nim nie miałem, nigdy więcej też go nie widzialem na tych stawkach, ale dość mało ich grałem jak na razie.
On grał regularne no i niestety HUD nie jest zbyt pomocny w tym.
Offline
Strony: 1